Korowód barwnych i nieco niepokojących postaci, a wśród nich m.in. śmierć, diabły, niedźwiedź… Zapomnianych obrzędach „kusaków” i „kozaków”, odbywały się we wsiach pod koniec karnawału oraz w trakcie postu. Wspomniany barwny korowód chodził od domu do domu i zbierał dary, aby potem urządzić zabawę dla całej wsi, która trwała do północy – film Andrzeja Bieńskowskiego
Fotograficzny zapis ostatniego dnia karnawału w Przystałowicach Małych na Radomszczyźnie.